On chce się z nią ożenić. Ojciec mojego dziecka ma zamiar poślubić Taylor Swift w ciągu 3 miesięcy. Czekaj, dlaczego mnie to obchodzi? No tak prawda, nadal coś do niego czuję. Nawet po trzech latach.
Zaczęłam myśleć nad niczym innym niż o tym.
''Mamo?'' zapytał mały głos. ''Tak, kochanie?'' odpowiedziałam patrząc w dół. ''Idziemy do domu cioci Alii?'' moja córka zapytała skacząc na moje łóżko. Myślałam o tym. Nie byliśmy w jej domu jakiś czas. ''Dobra, po tym jak się ubierzemy.'' powiedziałam. ''Dzięki mamo! Kocham cię'' zapiszczała i pocałowała mnie w policzek. ''Ja też cię kocham.'' powiedziałam przytulając ją.
Moja córka ma dwa lata i kocham ją na kawałki.* Kocham ją do księżyca i z powrotem. Ona jest jedyną osobą, która trzyma mnie. Poważnie, nie wiem co bym bez niej zrobiła. Moja mama, ojczym i siostra przekonywali mnie do aborcji, ale ja nigdy nie usunęłabym Darcy. Dlaczego chcesz zabić niewinne dziecko?!
Nazwałam ją Darcy Anne Reagan-Styles. Postanowiłam dać jej Styles jako drugie nazwisko ponieważ Harry zawsze będzie jej ojcem, nie ważne co się stanie. Ma szmaragdowe oczy Harry'ego, brązowe włosy i dołeczki.
Nigdy nie powiedziałam nikomu, że Harry jest ojcem Darcy. Nigdy nawet nie powiedziałam Alii, a jest dla mnie jak siostra.
Wyszłam z łóżka i dałam Darcy ubrania. Dałam jej górę w drukowane motyle, dżinsową spódniczkę i białe sandały.
''Darcy, niech mama się przygotuje, dobrze. Idź pobaw się swoimi zabawkami.'' powiedziałam do mojej córki. ''Dobrze, mamo!'' wrzasneła wybiegając z pokoju.
Wpierw zadzwoniłam do Alii, aby upewnić się czy będzie w porządku gdybym przyszła. Wykręciłam numer i przyłożyłam telefon do ucha.
''Hej, Ari!'' powiedziała kiedy odebrała. ''Alia, nie masz nic przeciwko jeśli przyjdziemy do ciebie? Darcy chce cię widzieć'' zapytałam. ''Nie, oczywiście, że nie. Zawsze jesteście mile widziane u mnie w domu'' odpowiedziała. ''Więc będę około dziewiętnastej'' powiedziałam. ''Dobra i chyba poznasz mojego chłopaka. Przyjdzie dzisiaj'' powiedziała. ''Dobra, chciałabym go poznać!'' zawołałam. ''Yay! W każdym razie, cześć!'' wrzasnęła. ''Cześć!'' odpowiedziałam i rozłączyłam się.
Poszłam do swojej garderoby, wyciągnęłam jakieś ubrania i poszłam się przebrać.
Wyszłam z pokoju i poszłam do salonu gdzie Darcy oglądała świnkę Peppę i przytulała swojego misia, którego nazwała Cuddles.**
''Kochanie, już czas iść'' powiedziałam. ''Dobra'' powiedziała rzucając Cuddles na podłogę. Odwróciłam się by wyłączyć telewizor i złapałam kluczę i torebkę. Wzięłam Darcy i wyszłam z mieszkania zamykając drzwi po drodze.
Pokierowałam się do samochodu i umieściłam Darcy w jej foteliku, a sama usiadłam na miejcxu kierowcy. Odpaliłam samochód i pojechałam do domu Alii.
Kiedy dotarliśmy do domu Alii zamknęłam samochód i podeszłam do drzwi.
''Zapukać?'' zapytała Darcy. ''Jasne'' odpowiedziałam. Darcy zaczęła pukać do drzwi dopóki Alia ich nie otworzyła.
'' Ciocia Alia!'' Darcy wykrzyknęła wyciągając ramiona do niej. Alia zabrała ją w ramiona. ''Darcy!'' krzyknęła i pocałowała ją we włosy. ''Tęskniłam'' Darcy powiedziała kładąc głowę na ramieniu Alii. ''Ja za tobą też, dynio!'' odpowiedziała.
''Hej Ari!'' Alia wykrzyknęła zauważając moją obecność. Roześmiałam się. ''Darcy rozproszyła cię?'' zapytałam. ''Yup!'' skinęła głową.
Zaprosiła nas do domu i zaprowadziła do salonu. Ja i Darcy usiadłyśmy na jednej z kanap.
''Liam powinien być lada moment, więc pozwól mi dokończyć gotować'' powiedziała, a ja skinęłam głową. ''Zabierz mnie ze sobą!'' krzyknęła Darcy. ''Alia, weź ją. Ona cię kocha. Myślę, że bardziej niż mnie'' zażartowałam łaskocąc Darcy pod brodą
''Mamo...przestań...'' Darcy powiedziała miedzy chichotem. ''Powiedz, że mnie kochasz'' powiedziałam. ''Kocham...cię...'' krzyknęła. ''Dziękuje'' powiedziałam zadowolona i przestałam ją łaskotać. ''Kocham cię bardziej niż czekoladę'' powiedziała Darcy do mnie. Darcy naprawdę kocha czekoladę, więc to znaczy dla mnie bardzo wiele, mimo, że brzmi jak dziecinne rzeczy. Pocałowałam ją w czoło, a ona poszła do kuchni gdzie była Alia.
Oglądałam telewizję około 10 minut, po czym rozległo się pukanie do drzwi. ''Ari! Otwórz!'' krzyknęła Alia z kuchni. ''Ok!'' odkrzyknęłam w odpowiedzi.
Podeszłam do drzwi po czym otworzyłam je, a w drzwiach stał ktoś kogo nie widziałam przez trzy lata. ''Ariella?'' zapytał Liam. Moja szczęka opadła w szoku.
''Aliana, dlaczego Liam Payne jest w twoich drzwiach?!'' krzyknęłam patrząc na Liam'a. Alia wyszła z kuchni z Darcy na ramionach. ''On jest moim chłopakiem'' odpowiedziała jakby to było oczywiste.
''Dlaczego nie powiedziałaś, że to Liam Payne?'' zapytałam. ''Powiedziałam, że nazywa się Liam'' wymamrotała. Spojrzałam na nią. ''Dobrze, dobrze! Wiedziałam, że masz powiązane rzeczy z One Direction w sypialni to myślałam, że masz obsesje na ich punkcie. I również, że gdybym ci powiedziała mogłabyś szaleć'' wyjaśniła.
''Dobra, mam powód dla mojej kolekcji z One Direction'' powiedziałam Liam'owi i Alii.
''Mamo, kto to jest?'' zapytała Darcy. ''Darcy, to jest twój wujek Liam'' powiedziałam. ''Dobra, Liam i ja spotkamy się ale to nie czyni go wujkiem Darcy'' powiedziała zmieszana Alia.
''Liam, wejdź, a wytłumaczę wam wszystko'' powiedziałam. Liam wszedł do domu i poszliśmy do salonu. Usiedliśmy.
''Przede wszystkim moja obsesja nie jest obsesją'' powiedziałam. ''A co to jest?'' Alia uniosła brew. ''Zbieram wszystkie rzeczy, bo to przypomina mi Harry'ego'' westchnęłam. ''Nadal brzmi jak obsesja'' powiedziała. ''Ja i Harry byliśmy razem trzy lata temu'' powiedziałam. Szczęka Alii opadła tak jak mi kiedy zobaczyłam Liam'a. ''Co?'' zapytała. ''Ja i on byliśmy razem'' powtórzyłam. ''Daj mi minutę'' powiedziała przetwarzając wszystko co jej powiedziałam, a i tak to nie wszystko.
I wobec Liam. '' Liam, Darcy jest córką Harry'ego. Zerwał ze mną, zanim mogłam mu powiedzieć'' wyjaśniłam. '' Kłamiesz! To ty zostawiłeś Harry'ego!'' Krzyknął. ''Patrz'' powiedziałam podając mu notatkę.***
Nadal trzymam tą wiadomość nawet po trzech latach ponieważ jst jedyną rzeczą, którą mam po Harry'm oprócz Darcy.
Oczy Liam'a zeskanowały kawałek papieru. ''On cię zostawił?'' Zapytał wstrząśnięty. Skinełam głową czując jak łzy wypełniają moje oczy. Ta wiadomość zawsze mnie boli. ''Wierzyłem mu. My wszyscy'' Liam wymamrotał do siebie. ''Przepraszam, że krzyczałem na ciebie, Ari'' Liam westchnął. ''Czy mogę trzymać Darcy?'' Zapytał. '' Oczywiście. Jesteś jej wujkiem'' powiedziałam.
''Darcy, idź do wujka Liam'a'' powiedziałam do Darcy. Darcy podeszła do Liam'a i objęła go. Liam natychmiast podniósł ją i przycisnął ją do siebie. Darcy położyła głowę na jego ramienia, jak to robiła ze wszystkimi.
''Musimy skonfrontować Harry'ego'' powiedział Liam. ''Nie!'' krzyknęłam. ''Nikt cię nienawidzi przez niego, Ariella'' próbował zmusić mnie do rozsądku.
''Liam, proszę nie. Zrobię to, kiedy będę gotowa.''
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* - nie mam pojęcia o co chodzi.
** - imię lepiej brzmi po angielsku
*** - chodzi tu o list, w którym Harry piszę, że zostawia Arielle.
Notka od tłumaczki:
Pierwszy rozdział za nami. :))
Nie mam pojęcia co zrobiłam ale usunęłam prolog i zamiast tego jest fabuła. Od razu to poprawie. Jest tam wyjaśnione jak Harry zostawił Ari.
Autorka ustaliła, że Arielle będzie grała Ashley Benson, a Alie będzie grała Madison Beer. Ten szablon jest tymczasowy. Zamówiłam nowy. :)
WSZELKIE UBRANIA SĄ OD AUTORKI, A TYTUŁY ROZDZIAŁÓW BĘDĄ PO ANGIELSKU BO LEPIEJ BRZMIĄ!(NIEKTÓRE ZDJĘCIA TEŻ SĄ OD NIEJ!!)
Do następnego!
Wow... Czekam na kolejny z niecierpliwością ;)
OdpowiedzUsuńfajny
OdpowiedzUsuńWow... Czekam na kolejny! Chce, aby Harry był z nią xd
OdpowiedzUsuńSuper ! ;d Mam nadzieję , że Harry jeszcze będzie z Arielle ! <3
OdpowiedzUsuńjwj cieszę się że znalazłam to tłumaczenie, bo jest genialne! czekam niecierpliwie na następny rozdział i oby szybko nadszedł :D
OdpowiedzUsuńO matko jak się cieszę że znalazłam to tłumaczenie! Po prostu przeglądałam komentarze na jakimś blogu i bum!
OdpowiedzUsuńKocham to! Czekam na nn ♥♥
Ola
Boski!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńJusti Z xx