''Jesteś gotowa iść do taty?' zapytałam Darcy ubierając jej płaszcz. Pokręciła głową. ''Nie lubię tatusia. Tata krzyczy na mamusie'' Darcy powiedziała. '' Awe, Darcy, mama nie ma nic przeciwko temu, że tata krzyknął na nią. Lubi go.'' powiedziałam. '' Dobra! Ja teraz też'' Darcy uśmiechnęła się. Roześmiałam się. ''Chodź idziemy do taty'' powiedziałam.
Podniosłam Darcy i wyszłam z mojego mieszkania i poszłam do samochodu. Włożyłam Darcy do jej fotelika po czym usiadłam na miejscu kierowcy i pojechaliśmy do domu chłopaków.
Kiedy tam byliśmy, wyciągnęłam Darcy z fotelika i postawiłam na ziemi. Tak szybko, jak ją położyłam ona uciekła. Szybko zamknęłam i zablokowałam samochód i pobiegłam do Darcy. Widziałam ja przy drzwiach jak pukała do drzwi.
''Darcy nigdy nie uciekaj, dobrze? Masz tylko dwa lata'' powiedziałam do Darcy. ''Przysięgam'' Darcy odparła patrząc w dół. ''Wszystko w porządku, kochanie'' pocałowałam ją w czoło.
''Awe!'' usłyszałam od drzwi. Spojrzałam i zobaczyłam chłopców stojących tam. ''Oh, cicho'' powiedziałam.
''Tato!'' Darcy zapiszczała, kiedy Harry wszedł. ''Hej Darcy!'' powiedział Harry zabierając ją. Uśmiechnęłam się do nich. Wyglądają tak słodko.
''Jak Darcy zna mnie, jak nie byłem w jej życiu przez dwa lata? Cóż, w ogóle.'' zapytał Harry. ''Oh, gdy dowiedziała się, jak rozmawiać pokazał jej zawsze teledyski, wywiady, wszystko, co było związane z One Direction. Za każdym razem gdy kamera wskazywała ciebie wskazywałam na ciebie i mówiłam Darcy, że jesteś jej tatą.'' wyjaśniłam. ''Mimo, że opuściłem ciebie i Darcy, należy pamiętać, że nie wiedziałem, że jesteś w ciąży, nadal chcesz żebym był częścią jej życia?'' zapytał. ''No, tak. Będziesz jej tata jakbym nie wiem co się stało'' powiedziałam, a Harry uśmiechnął się.
''Dobra, muszę iść do pracy. Wrócę odebrać Darcy około 17:30. Ona zawsze ma drzemkę o 3, daj jej obiad o 12:30, daj jej przekąskę jak kawałki owoców o 16:30. Możesz robić potem co chcesz.'' wyjaśniłam. Harry pokiwał głową. Spojrzałam na Liama. ''Jeśli Harry zapomni przypomnij mu, dla mnie, Liam.'' powiedziałam. Liam skinął głową.
''Dobrze, widzimy się o 17:30. Pa'' powiedziałam i wróciłam do samochodu, wsiadłam do niego i pojechałam do pracy. Pracuję w McDonalds. Naprawdę nie obchodzi mnie, gdzie pracuje po prostu potrzebuje wystarczająco dużo pieniędzy dla Darcy i siebie.
''Hej Kathy'' powiedziałam do kierownika centrum zabaw. ''Cześć Ariella. Nie ma Darcy?'' spytała. Pokręciłam głową. ''Nie. Jest z tatą'' wyjaśniłam. '' Och, ale Darcy zawsze sprawia, że się uśmiecham'' zmarszczyła brwi. ''Wróci jutro'' uśmiechnęłam się. Kathy skinęła głową. ''Czy pracuje dobry czas'' Powiedziała mi. ''Dziękuję'' Odpowiedziałam.
Weszłam do McDonalds i poszłam do mojej kasy. Pracuje jako kasjerka.
''Ari, widziałam, że przyszłaś dziś bez Darcy. Gdzie ona jest?'' Paige, jedna z moich najlepszych przyjaciół zapytała. ''Z tatą'' odpowiedziałam, obsługując klienta. ''Jej tatą?! Co?! Harry'm?!'' spytała. Paige wie również, że Harry zostawił mnie, gdy byłam w ciąży. Myśląc o tym wiem, że jest jedyną osobą, której powiedziałam przed Alia i chłopcami. ''Tak'' odpowiedziałam. ''Dziś idę do ciebie i powiesz mi wszystko'' domagała. Skinęłam głową. ''Dobrze ze mną''
*Harry's P.O.V.*
''Darcy! Przestań biegać!'' krzyknąłem. ''Nie. Nie jestem śpiąca!'' Darcy krzyknęła przebiegając obok mnie. ''Cóż, trzeba iść spać. Jest piętnasta. Mama powiedziała, że masz się zdrzemnąć w tym czasie'' powiedziałem zdyszany.
''Darcy, jeśli posłuchasz swojego taty dam ci czekoladę zamiast owoców na przekąskę'' Niall powiedział. Darcy natychmiast przerwała bieganie.''Ok'' powiedziała. Niall uśmiechnął się na jego działanie.
''Skąd wiedziałeś, że lubi czekoladę?'' zapytałem zszokowany. ''Wczoraj, kiedy przyszła zaczęła jęczeć, że jest głodna i chciała czekolady'' Niall odpowiedział. ''Wiesz o niej więcej niż ja, a ja jestem jej tata'' wymamrotałem.
''Tato, jestem zmęczona!'' Darcy jęknęła. ''Mówiłaś, że nie'' odpowiedziałem. ''Jestem. Tato, zaniesiesz mnie do łóżka, proszę?'' spytała, ziewając. Myślę, że była zmęczona cały czas, ale nie chciała iść do łóżka. ''Oczywiście'' powiedziałem podnosząc ją.
Wziąłem ją na górę do mojego pokoju i położył ją na łóżku. Zakryłem jej małe ciało kołdrą i pocałowałem ją w czoło.
''Tato, zaśpiewasz do mnie? Mama i ja słuchamy ciebie w telewizji'' Darcy zapytała. Awe, lubi kiedy śpiewam. ''Jasne. Którą piosenkę?'' zapytałem. ''Irresistible'' Darcy odpowiedziała. Uśmiechnąłem się, dostałem się pod kołdrą z Darcy i zaczął śpiewać do niej. Mniej więcej w połowie utworu Darcy złapał sen. Byłem zbyt zmęczony, aby wydostać się z łóżka, tak że zasnąłem obok niej.
''Jak Darcy zna mnie, jak nie byłem w jej życiu przez dwa lata? Cóż, w ogóle.'' zapytał Harry. ''Oh, gdy dowiedziała się, jak rozmawiać pokazał jej zawsze teledyski, wywiady, wszystko, co było związane z One Direction. Za każdym razem gdy kamera wskazywała ciebie wskazywałam na ciebie i mówiłam Darcy, że jesteś jej tatą.'' wyjaśniłam. ''Mimo, że opuściłem ciebie i Darcy, należy pamiętać, że nie wiedziałem, że jesteś w ciąży, nadal chcesz żebym był częścią jej życia?'' zapytał. ''No, tak. Będziesz jej tata jakbym nie wiem co się stało'' powiedziałam, a Harry uśmiechnął się.
''Dobra, muszę iść do pracy. Wrócę odebrać Darcy około 17:30. Ona zawsze ma drzemkę o 3, daj jej obiad o 12:30, daj jej przekąskę jak kawałki owoców o 16:30. Możesz robić potem co chcesz.'' wyjaśniłam. Harry pokiwał głową. Spojrzałam na Liama. ''Jeśli Harry zapomni przypomnij mu, dla mnie, Liam.'' powiedziałam. Liam skinął głową.
''Dobrze, widzimy się o 17:30. Pa'' powiedziałam i wróciłam do samochodu, wsiadłam do niego i pojechałam do pracy. Pracuję w McDonalds. Naprawdę nie obchodzi mnie, gdzie pracuje po prostu potrzebuje wystarczająco dużo pieniędzy dla Darcy i siebie.
''Hej Kathy'' powiedziałam do kierownika centrum zabaw. ''Cześć Ariella. Nie ma Darcy?'' spytała. Pokręciłam głową. ''Nie. Jest z tatą'' wyjaśniłam. '' Och, ale Darcy zawsze sprawia, że się uśmiecham'' zmarszczyła brwi. ''Wróci jutro'' uśmiechnęłam się. Kathy skinęła głową. ''Czy pracuje dobry czas'' Powiedziała mi. ''Dziękuję'' Odpowiedziałam.
Weszłam do McDonalds i poszłam do mojej kasy. Pracuje jako kasjerka.
''Ari, widziałam, że przyszłaś dziś bez Darcy. Gdzie ona jest?'' Paige, jedna z moich najlepszych przyjaciół zapytała. ''Z tatą'' odpowiedziałam, obsługując klienta. ''Jej tatą?! Co?! Harry'm?!'' spytała. Paige wie również, że Harry zostawił mnie, gdy byłam w ciąży. Myśląc o tym wiem, że jest jedyną osobą, której powiedziałam przed Alia i chłopcami. ''Tak'' odpowiedziałam. ''Dziś idę do ciebie i powiesz mi wszystko'' domagała. Skinęłam głową. ''Dobrze ze mną''
*Harry's P.O.V.*
''Darcy! Przestań biegać!'' krzyknąłem. ''Nie. Nie jestem śpiąca!'' Darcy krzyknęła przebiegając obok mnie. ''Cóż, trzeba iść spać. Jest piętnasta. Mama powiedziała, że masz się zdrzemnąć w tym czasie'' powiedziałem zdyszany.
''Darcy, jeśli posłuchasz swojego taty dam ci czekoladę zamiast owoców na przekąskę'' Niall powiedział. Darcy natychmiast przerwała bieganie.''Ok'' powiedziała. Niall uśmiechnął się na jego działanie.
''Skąd wiedziałeś, że lubi czekoladę?'' zapytałem zszokowany. ''Wczoraj, kiedy przyszła zaczęła jęczeć, że jest głodna i chciała czekolady'' Niall odpowiedział. ''Wiesz o niej więcej niż ja, a ja jestem jej tata'' wymamrotałem.
''Tato, jestem zmęczona!'' Darcy jęknęła. ''Mówiłaś, że nie'' odpowiedziałem. ''Jestem. Tato, zaniesiesz mnie do łóżka, proszę?'' spytała, ziewając. Myślę, że była zmęczona cały czas, ale nie chciała iść do łóżka. ''Oczywiście'' powiedziałem podnosząc ją.
Wziąłem ją na górę do mojego pokoju i położył ją na łóżku. Zakryłem jej małe ciało kołdrą i pocałowałem ją w czoło.
''Tato, zaśpiewasz do mnie? Mama i ja słuchamy ciebie w telewizji'' Darcy zapytała. Awe, lubi kiedy śpiewam. ''Jasne. Którą piosenkę?'' zapytałem. ''Irresistible'' Darcy odpowiedziała. Uśmiechnąłem się, dostałem się pod kołdrą z Darcy i zaczął śpiewać do niej. Mniej więcej w połowie utworu Darcy złapał sen. Byłem zbyt zmęczony, aby wydostać się z łóżka, tak że zasnąłem obok niej.
***
Obudził mnie dotyk na policzku. ''Tato, obudź się. Obudź!'' Darcy szepnęła do mnie. Moje oczy zatrzepotały, otwierając. ''Nie śpisz!'' zapiszczała. ''Tak'' odpowiedziałem całując jej włosy.
''Tato, kochasz mamę lub inną dziewczynę?'' Darcy zapytała mnie mówiąc o Taylor. ''Kocham obie, ale mam silniejsze uczucie do twojej matki, że nigdy nie czułem tego do Taylor'' powiedziałem.
Wiem, że Darcy nie rozumie tego, co powiedziałem, ale musiałem komuś powiedzieć. ''Co?'' spytała myśląc. ''Kocham obie, ale twoją mamę bardziej'' powiedziałem w prostszy sposób. ''Dobra! Kochasz
mamę i jestem szczęśliwy!'' Darcy wykrzyknęła, a ja uśmiechnąłem się.
''Jesteś głodna?'' zapytałem patrząc na zegar. Była 17:27, poszliśmy spać około 15:30. Spaliśmy chwilę. Darcy skinęła głową. ''Chodźmy coś zjeść!'' krzyknąłem. ''Yay!'' zapiszczała. Podniosłem Darcy i wziąłem ją na dół.
Kiedy dotarłem na dół zobaczyłem, że Perrie, Eleanor i Taylor przyszły. Taylor?!
''Hej Taylor'' powiedziałem podchodząc do niej. ''Harry!'' pisnęła i pocałowała mnie w usta. ''Ew!'' Darcy krzyknęła zasłaniając oczy.
''Kim jest ten słodziak?'' zapytała Taylor. Moje oczy rozszerzyły się. Należy po prostu powiedzieć, Taylor, że to moja córka i nie kłamać. ''Er, Taylor poznaj moją córkę Darcy'' powiedziałem, spodziewałem się najgorszego do mnie. Byłem zaskoczony jej reakcją. ''Awe, ona jest taka słodka'' zagruchała. ''Nie jesteś zła, że mam dziecko z kimś innym?'' zapytałem zszokowany. ''Nie. Dlaczego miałabym być? To nie zmienia, jak myślimy o sobie nawzajem. Kocham cię, a ty kochasz mnie'' odpowiedziała.
''Tatuś nie kocham cię, kocha mamę'' Darcy powiedziała patrząc na Taylor. ''Nie kochanie, twój tata mnie kocha'' powiedziała Taylor. ''Nie! Tatuś powiedział mi, że kocha mamę!'' Darcy krzyknęła.
''Harry?'' zapytała Taylor. Każdy słucha teraz i czułem się nieswojo, ale muszę zostać w tej relacji. ''Darcy nie wie, co mówi. Nigdy nie powiedziałem niczego takiego. Darcy jest po prostu głupim dzieckiem'' wybrnąłem nawet nie zdając sobie sprawy, co powiedziałem, dopóki nie powiedziałem tego.
''Dlaczego nazywasz swoją córkę głupią? Wow Harry. Naprawdę myślałam, że nie było tak.'' powiedział głos dziewczyny, którą tak naprawdę kocham.
Witam w 4 rozdziale!
Od teraz rozdziały będą pojawiać się częściej niż były. Zdradzę, że w następnym odcinku dowiecie się czegoś ważnego o Ari. :)
Jestem bardzo wdzięczna Jade z bloga http://fairies-trailers.blogspot.com/ za świetny zwiastun.
Do następnego!